Marzył o nowym logo dla swojego rodu, Herbu Dwóch Szóstek. Jego podróż trwała latami. Odwiedzał różne miejsca. Przeszedł wiele królestw, aby odnaleźć rzemieślnika, który pomoże w zrealizowaniu jego celu. Niosła go legenda o wielkim Arcymistrzu Andrzeju z Barcelony. Widział jego prace, które były doceniane na największych dworach całego świata. Ancymon miał lekkie obawy przed nowym. Całe życie trzymał się sztywno ustalonych zasad. Nie lubił nowości i zmian. Jednakże postanowił w końcu coś zmienić. Odbudować potęgę rodu w odświeżonej wersji, na miarę jego czasów. Zaczął więc przebierać swoimi łapkami ku nowej przygodzie...
… Wyruszył z Rynku Śródeckiego na którym prowadził rodzinny biznes. Od ponad XX lat zajmował się sprowadzaniem oraz szyciem strojów dla rycerzy i dam dwornych, które znakował herbarzami ich rodów. Zostawiwszy swoją pracownię w dobrych rękach, przeszedł przez gród warowny, miłościwie mu panującego księcia poznańskiego Mirosława. Dotarłszy nad rozlewisko Cybiny i Warty , spotkał na swej drodze tajemniczą postać… Sebira, przyjaciela rzemieślnika. Pokazał mu mapę i wskazówki z pradawnego dokumentu zwanego Księgą Marki. Teraz wiedział, że musi się przedrzeć przez góry i jeziora wielu krain, aby dotrzeć do Arcymistrza … Ancymon początkowo zaniepokoił się, jednak postanowił, że dotrzyma swego celu.
Dołączył do karawany zmierzającej na południowy zachód. Przemierzył kraj bogatych Germanów. Minął górskie warownie neutralnych Szwajcarów. Zakosztował uroków mediolańskiej stolicy mody, pozyskując przy okazji najwspanialsze materiały do swojej poznańskiej pracowni.
Dotarłszy do małego, ale wspaniałego księstwa Monako, poznał Sir Dylana spod Dęba. Rycerza z gwardii przybocznej tajemniczego rzemieślnika. Ten powiedział mu, jak powinien rozmawiać z Arcymistrzem, aby oboje się zrozumieli. Przekazał mu magiczny zwój zwany Briefem Kreatywnym, który Ancymon miał wypełnić przed spotkaniem.
Dotąd nie wiedział, że wielki proces tworzenia logo zaczyna się od dokładnego poznania jego rodzimego biznesu.
Szlachetny rycerz w tajemnicy, podzielił się wiedzą na temat sztuki projektowania logo. Ancymon zaczął rozmyślać w ogrodach pałacu księżycowego nad tym czego się dowiedział. Wysunął najważniejsze wnioski z rozmowy:
Zrozumiał także, że za sukcesem wielkich rodów nie stoi tylko samo logo, ale również cała Identyfikacja Wizualna, jak i sposób prowadzenia komunikacji i budowania relacji z mieszkańcami wszystkich królestw.
… Wyruszył z Rynku Śródeckiego na którym prowadził rodzinny biznes. Od ponad XX lat zajmował się sprowadzaniem oraz szyciem strojów dla rycerzy i dam dwornych, które znakował herbarzami ich rodów. Zostawiwszy swoją pracownię w dobrych rękach, przeszedł przez gród warowny, miłościwie mu panującego księcia poznańskiego Mirosława. Dotarłszy nad rozlewisko Cybiny i Warty , spotkał na swej drodze tajemniczą postać… Sebira, przyjaciela rzemieślnika. Pokazał mu mapę i wskazówki z pradawnego dokumentu zwanego Księgą Marki. Teraz wiedział, że musi się przedrzeć przez góry i jeziora wielu krain, aby dotrzeć do Arcymistrza … Ancymon początkowo zaniepokoił się, jednak postanowił, że dotrzyma swego celu.
Dołączył do karawany zmierzającej na południowy zachód. Przemierzył kraj bogatych Germanów. Minął górskie warownie neutralnych Szwajcarów. Zakosztował uroków mediolańskiej stolicy mody, pozyskując przy okazji najwspanialsze materiały do swojej poznańskiej pracowni.
Dotarłszy do małego, ale wspaniałego księstwa Monako, poznał Sir Dylana spod Dęba. Rycerza z gwardii przybocznej tajemniczego rzemieślnika. Ten powiedział mu, jak powinien rozmawiać z Arcymistrzem, aby oboje się zrozumieli. Przekazał mu magiczny zwój zwany Briefem Kreatywnym, który Ancymon miał wypełnić przed spotkaniem.
Dotąd nie wiedział, że wielki proces tworzenia logo zaczyna się od dokładnego poznania jego rodzimego biznesu.
Szlachetny rycerz w tajemnicy, podzielił się wiedzą na temat sztuki projektowania logo. Ancymon zaczął rozmyślać w ogrodach pałacu księżycowego nad tym czego się dowiedział. Wysunął najważniejsze wnioski z rozmowy:
Zrozumiał także, że za sukcesem wielkich rodów nie stoi tylko samo logo, ale również cała Identyfikacja Wizualna, jak i sposób prowadzenia komunikacji i budowania relacji z mieszkańcami wszystkich królestw.
W końcu udało mu się. Dotarł do śródziemnomorskiej Barcelony. To właśnie tam znajdował się tajemniczy rzemieślnik. Tuż po przejściu bram poczuł coś magicznego. Wiedział, że to nie jest zwykłe miejsce. Wszystkie budynki w krainie zdobiły niesamowite murale wykonane przez Arcymistrza. Ten widok dał mu jeszcze więcej wiary na stworzenie nowego logo. Uradowany Szop zaczął czym prędzej szukać pracowni mistrza. Gdy ją odnalazł, Andrzej stał już w progu, by go serdecznie powitać. Po zaledwie kilku chwilach udało im się znaleźć wspólny język. Przeszli na Ty. Ancymon opowiedział Andrzejowi o swojej podróży do jego pracowni i przekazał mu Brief. Zaczęli pracę nad nowym logo w przyjaznej atmosferze. Nie trzeba było czekać długo na owoce ich wspólnej pracy. Zaledwie po paru dniach powstało ich arcydzieło. Wspólnie stworzyli nowe logo, a oddani pracownicy mistrza przygotowali nawet niespodziankę. Zaprojektowali unikalne gadżety reklamowe dla firmy Ancymona ...
W końcu udało mu się. Dotarł do śródziemnomorskiej Barcelony. To właśnie tam znajdował się tajemniczy rzemieślnik. Tuż po przejściu bram poczuł coś magicznego. Wiedział, że to nie jest zwykłe miejsce. Wszystkie budynki w krainie zdobiły niesamowite murale wykonane przez Arcymistrza. Ten widok dał mu jeszcze więcej wiary na stworzenie nowego logo. Uradowany Szop zaczął czym prędzej szukać pracowni mistrza.
Gdy ją odnalazł, Andrzej stał już w progu, by go serdecznie powitać. Po zaledwie kilku chwilach udało im się znaleźć wspólny język. Przeszli na Ty. Ancymon opowiedział Andrzejowi o swojej podróży do jego pracowni i przekazał mu Brief.
Zaczęli pracę nad nowym logo w przyjaznej atmosferze. Nie trzeba było czekać długo na owoce ich wspólnej pracy. Zaledwie po paru dniach powstało ich arcydzieło. Wspólnie stworzyli nowe logo, a oddani pracownicy mistrza przygotowali nawet niespodziankę. Zaprojektowali unikalne gadżety reklamowe dla firmy Ancymona …
Chętnie przyjrzymy się Twojej firmie. Możesz liczyć na niezobowiązującą opinię, a nawet wstępne wskazówki poprawy Twojego wizerunku, o ile okażą się potrzebne. Zostaw numer. Zadzwonimy.
Doświadcz większych sukcesów i obfitości, dzięki radosnej i relaksującej współpracy z 66projekt.pl